Imprezy skromniejsze, na kilkadziesiąt osób i znacznie droższe. Sylwestrowe zabawy w Tarnowie i okolicach nie mają wielu zwolenników.
Niektórzy właściciele lokali musieli odwołać sylwestrowe bale z powodu braku chętnych.
– Niestety, nie organizujemy Sylwestra ze względu na znikome zainteresowanie. Ze względów ekonomicznych się nam nie opłaca organizować imprezy dla kilkudziesięciu osób z uwagi na wysokie koszty orkiestry, ZAIKS-u, STOART-u, pracowników. Odmówiliśmy tym osobom, które się wprawdzie zapisały, ale, niestety, do dziś nie wykupiły tych biletów.
W innych lokalach imprezy wprawdzie się odbędą, ale gości będzie mało, a cena wyższa.
– W tym roku mamy mniejszego Sylwestra. Wszystko podrożało, więc cena jest wyższa, niż przed pandemią. Jest też mniejsze zainteresowanie, niż przed pandemią. W ogóle frekwencja jest coraz mniejsza i zainteresowanie. Menu nie jest zubożone, jest standardowe, ale cena jest wyższa, spowodowana tymi podwyżkami. Jest podwyższona o tę rewaloryzację.
Zapytani przez naszą reporterkę tarnowianie zdecydowanie preferują zabawę w gronie bliskich i znajomych na tzw. 'domówkach”.
– W domu ze znajomymi, dlatego, że będzie nam miło. Mamy fajne towarzystwo i wszystko przygotowane. – W domu. Nie bardzo mam gdzie wyjść. – Zostajemy w domu. Planszówki w rodzinnym gronie. – W domu. Córka przyjechała z dziećmi i będę świętować w gronie rodzinnym. To będzie najpiękniejszy Sylwester. – Chcemy się spotkać w domu koleżanki. – Do rodziny idziemy. Tak, do rodziny. – Nie, niestety, jestem po chorobie. – Jadę na wesele do mojej koleżanki do Białej Podlaskiej. – Jeszcze nie mam planów, ale wiem, że będzie fajnie, spontaniczność jest u mnie na pierwszym miejscu. – Szczerze powiedziawszy, nie. Nie wybieram się, bo nie obchodzę tego święta.
Aby spędzić Sylwestra w lokalu, trzeba zapłacić od 350 zł za osobę za bal z muzyką na żywo, kolacją, zimnym bufetem i napojami. Jeśli zdecydujemy się sami zapłacić za jedzenie i napoje, to koszt zabawy z DJ-em wyniesie 65 zł od osoby. Sama sylwestrowa kolacja, bez tańców, z trzema daniami, deserem i aperitifem kosztuje w jednej z tarnowskich restauracji ok. 230 zł dla jednej osoby.