Most na Kamienicy, most na Lwowskiej – to nie koniec remontów w Nowym Sączu

mularczyk 4 1

fot. archiwum RDN Nowy Sącz

Mimo zimowej aury na drogach w regionie sądeckim ruszają kolejne remonty. Prace zaplanowane są w Nowym Sączu i w okolicznych miejscowościach. Cześć z nich rusza już w środę (30.11).

Od środy będą utrudnienia w samym centrum Nowego Sącza. Na moście na ulicy Lwowskiej wykonana zostanie dylatacja.

Z tego powodu przez cztery dni trzeba liczyć się z utrudnieniami.

– Uszczelnienia na tym moście były od wielu lat zaniedbane i należało to poprawić. W połowie tego roku poprawiliśmy nawierzchnię przy stykach z dylatacją i teraz przyszedł czas na wykonanie samego uszczelnienia

– mówi dyrektor MZD Adam Konicki.

W trakcie wykonania dylatacji przez most lwowski przejedziecie jedynie wahadłowo. Prace potrwają do soboty (3.12) do godziny 20.00.

Dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg zapowiedział też inne prace na Kamienicy – chodzi o most w ciągu ulicy Kamiennej. Stara przeprawa w najbliższych dniach zostanie zburzona.

– Sieci zostały już przełożone, więc w środę rozpocznie się frezowanie nawierzchni i rozbiórka konstrukcji tego mostu. To konieczne, bo nowy most powstanie w śladzie starego

– wyjaśnił Konicki.

Nowy most ma być gotowy do końca czerwca. Wcześniej, bo z końcem roku mogą zakończyć się prace na Alejach Piłsudskiego, a już w najbliższych dniach powinniśmy przejechać świeżo wybudowaną częścią ronda u zbiegu Alei Piłsudskiego i ul. Nawojowskiej.

Wykonawca wróci jutro też na drogę powiatową w kierunku Bączej Kuniny. Chociaż chodzi o mały odcinek drogi zbiegającej się z drogą krajową w Nawojowej, to jest strategiczny, bo trzeba tu korzystać ze sporych objazdów.

– Ten odcinek zaczyna się przy drodze krajowej i kończy przed kościołem. Teraz przejazd jest możliwy przez Bączą Kuninę i drogą gminną można dostać się do Frycowej i drogi krajowej

– mówi Adam Czerwiński, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Nowym Sączu.

Na tej drodze prace będą trwać tylko jutro do 17.00.

Do utrudnień na drodze trzeba przyzwyczaić się w Naściszowej.

– Cały czas trwają prace. Na razie na półkilometrowym odcinku są wykonane dolne warstwy asfaltu, ale droga ma zostać przebudowana na odcinku 5,5 km, a remonty planujemy aż do 2025 roku

– wyjaśnił Czerwiński.

Przy każdym etapie będzie tu obowiązywać ruch wahadłowy.

Exit mobile version