Konto bankowe jest podstawowym produktem bankowym. Oferowane przez każdą instytucję finansową otwiera zazwyczaj wiele możliwości, jeśli chodzi o pozostałe usługi. Najczęściej rachunek osobisty jest wstępem do przyszłego kredytu, przyszłej karty czy lokaty. Przed jego założeniem, warto jednak dokładnie zapoznać się z obowiązującą ofertą. Na co konkretnie zwrócić uwagę?
Konto osobiste a opłata za prowadzenie
Podstawowym parametrem na jaki należy zwrócić uwagę porównując kolejne konta bankowe https://moneycore.pl/konta-bankowe/ jest opłata za prowadzenie rachunku. Większość z instytucji finansowych reklamuje się sloganem dotyczącym bezpłatności, lecz mimo to warto sprawdzić, czy nic za tym nie stoi. Może bowiem okazać się, że prowadzenie bankowości faktycznie nic nie kosztuje, ale dopiero po spełnieniu określonych warunków. Mogą być nimi m.in.:
- wykonanie transakcji bankowych na minimalną kwotę w miesiącu,
- korzystanie z karty przypisanej do konta,
- minimalny przychód miesięczny w określonej kwocie,
- realizacja przelewów w wersji mobilnej.
Zazwyczaj opłata za prowadzenie konta ustalona jest na poziomie kilku złotych. Informację o jej wysokości każdorazowo można sprawdzić w przyjętej przez dany bank Tabeli Opłat i Prowizji (TOiP). Tam również najczęściej są wskazane warunki, które należy spełnić. Niekiedy jest to jedna czynność, innym razem – ich połączenie. W ten sposób faktycznie prowadzenie konta może być darmowe. Warto jednak, by klient bankowy miał świadomość, czy faktycznie tak jest czy wymaga to jednak dodatkowych działań z jego strony.
Produkty dodatkowe – kolejna pułapka
Nawet jeśli w TOiP przy pozycji związanej z prowadzeniem rachunku osobistego widnieje zero, warto mieć świadomość dodatkowych produktów przypisanych do konta. W głównej mierze są to karty debetowe, dzięki którym można realizować transakcje płatnicze (również online) oraz wypłacać pieniądze z bankomatów. Najczęściej jest to produkt niejako obligatoryjny, bo najczęściej podpisanie umowy o prowadzenie konta, wiąże się również z akceptacją i złożeniem wniosku o wydanie karty.
Tym samym jest to dobre rozwiązanie z perspektywy banku. Ten bowiem może wychodzić z jasną komunikacją, że prowadzenie konta samego w sobie jest darmowe, jednocześnie zakładając, że opłaty miesięczne są uwarunkowane korzystaniem z tego drugiego produktu, tj. karty debetowej. W takim przypadku możliwe, że znów konieczne będzie wykonanie transakcji o konkretnej wartości i zdecydowanie zaleca się zapoznanie z wszelkimi warunkami.
Konta bankowe – droga do innych produktów
Zdarza się również tak, że konta bankowe same w sobie są tylko niejako przystankiem dla innych produktów. Nierzadko bowiem klienci zakładają rachunki osobiste tylko dlatego, że chcą uzyskać korzystniejszy kredyt, niż w swoim banku. W takiej sytuacji, jeśli instytucja finansowa przewidziała opłaty miesięczne za tę pozycję cennikową, do kosztów pożyczki, należało będzie doliczyć jeszcze zazwyczaj kilkuzłotowe naliczenia. Oczywiście w skali jednego miesiąca być może nie będzie to duża kwota, natomiast ta przemnożona przez cały rok, może dać niemałą sumę.
Prowadzenie rachunku w takim zakresie może być tylko pozorną oszczędnością. W szczególności, gdy różnice w kredytach pomiędzy kolejnymi bankami nie są zbyt pokaźne. Tym samym, warto rozważyć te dwie kwestie.
Konto bankowe – skąd czerpać informacje?
Oferta banków jest różna i na dodatek stale się zmienia. To co obowiązywało jeszcze kilka miesięcy, teraz może mieć już inny stan rzeczy. W przypadku chęci założenia konta, najlepiej czerpać informacje z rzetelnych źródeł, takich jak chociażby https://moneycore.pl, gdzie znajdują się zawsze najnowsze dane. W jednym miejscu klient bankowy ma dostęp do obecnych trendów, co znacząco ułatwia podjęcie decyzji.
Rachunek osobisty jest podstawowym produktem. Warto jednak pamiętać, że tenże nie zawsze jest prostym, jeśli chodzi o zasady. Mając tego świadomość, zdecydowanie łatwiej zadbać o swój budżet domowy. Oszczędność rzędu kilku złotych miesięcznie finalnie znajdzie przełożenie na większe kwoty. Tym bardziej, że niekiedy będą to po prostu bezpodstawnie wydawane pieniądze.