W Dzień Zaduszny stajemy nad grobami naszych bliskich zmarłych, polecając Bogu ich nieśmiertelne dusze.
Tarnowianie opowiedzieli reporterce Radia RDN Małopolska, co robią, by zachować bliskość z kochanymi osobami także po ich śmierci.
– Modlić się! Dawać na Mszę, bo to jest bardzo ważne dla zbawienia tych dusz i po prostu o nich pamiętać. – Modlić się za nich. Ja z nimi rozmawiam, proszę ich, dziękuję im, bo jestem sama. odczuwam pomoc Boga, ale jak tutaj przyjdę, to czuję się taka wolna, że komuś powiedziałam, i że ktoś mnie ma na uwadze. – Modlę się za nich, co jest najważniejszą rzeczą według mnie. – Przede wszystkim poprzez codzienne modlitwy, dbanie o groby, o pamięć. Myślę, że to najważniejsze: modlitwa i pamięć o naszych bliskich.
Jak podkreśla ks. Janusz Faltyn z parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Tarnowie, modlitwa za zmarłych pomaga nie tylko im do zbawienia, ale i nam do uświęcenia się, a dusze czyśćcowe mają możliwość wstawiania się za nami u Boga.
– Pomagamy duszom poprzez ofiarę Mszy św., przyjmowanie Komunii św. za zmarłych, wszelkie modlitwy, jak również uczynki postu czy jałmużny, które skracają pokutę za grzechy w czyśćcu. Ale także przyczyniają się do naszego uświęcenia, bo jest to czyn miłości bliźniego. Dusze w czyśćcu nie mogą pomóc samym sobie, ale, według objawień prywatnych, modlą się za nas, zwłaszcza później, kiedy są zbawione w Niebie, orędują za nami, tak, jak wszyscy zbawieni.
Listopad to miesiąc szczególnej pamięci modlitewnej za zmarłych. Kościół daje w listopadzie możliwość zyskiwania odpustów zupełnych i cząstkowych za dusze zmarłych poprzez nawiedzenie cmentarza i spełnienie pozostałych warunków odpustu. Warto jednak pamiętać, że odpust zupełny dla duszy w czyśćcu cierpiącej możemy uzyskać także przez cały rok, chociażby odmawiając koronkę do Miłosierdzia Bożego w kościele, odprawiając co najmniej półgodzinną adorację Najświętszego Sakramentu, czy czytając przez pół godziny z wiarą Pismo Święte i spełniając pozostałe warunki potrzebne do uzyskania odpustu.
Tarnowianie wspominają zmarłych, odwiedzają groby bliskich [ZDJĘCIA]