– Przyznawanie dodatków węglowych może się wydłużać – mówił dziś w Nowym Sączu, wiceminister Klimatu i Środowiska Edward Siarka. Pierwotnie urzędy miały 30 dni na rozpatrzenie wniosku, teraz będzie musiało to być 60 dni. Wszystko ze względu na konieczność weryfikacji deklaracji, jakie składali wcześniej mieszkańcy.
– W naszych deklaracjach, jakie państwo wypełniali do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków jest bardzo dużo różnego rodzaju nieścisłości i poprawek. Ośrodek Pomocy Społecznej, który weryfikuje te dane, musi wrócić do tego wniosku, sprawdzić jeszcze raz, czasami zrobić także wywiad środowiskowy.
Dla wszystkich, którzy palą węglem i pelletem, dofinansowanie wynosi 3 tysiące złotych na gospodarstwo. Dla tych, którzy palą drewnem – 1000 złotych. Wnioski można składać do końca października.
Wiceminister podkreślał też, że istotne jest to, co deklarowaliśmy przed 11 sierpnia. Jeśli ktoś zmienia oświadczenie MOPS, może odmówić wypłaty świadczenia.
– Data 11 sierpnia jest o tyle istotna, że wtedy mieliśmy założenie, gdzie wypłacamy to świadczenie dla gospodarstwa. Często okazywało się nagle, że w jednym domu nagle były dwa, trzy albo cztery gospodarstwa. To były przypadki nieodosobnione. Teraz zasada jest jasna.
Wiceminister informuję, że dane Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków pokazują, że 50% mieszkańców powiatu nowosądeckiego korzysta z drewna. Wciąż na tym terenie jest też 2,5 tysiąca gospodarstw, które korzystają z węgla.