Kredyt na studia, czyli pomysł rządu na zwiększenie liczby lekarzy

laboratorium

fot. zdjęcie ilustracyjne / pixabay.com

Studenci płatnych kierunków lekarskich mogą starać się o kredyt, który ułatwi im opłatę czesnego. Przyszli lekarze mogą liczyć na 20 tys. złotych na każdy semestr przez cały okres studiowania.

Założenie kredytu jest takie, że dopiero po ukończeniu studiów przyszli lekarze będą w stanie taki kredyt spłacić. Przy spełnieniu określonych warunków, kredyt może jednak zostać umorzony – powiedziała w programie Słowo za Słowo poseł PiS Józefa Szczurek- Żelazko.

Była wiceminister zdrowia tłumaczyła, że jeśli student zobowiąże się, że po ukończeniu studiów przepracuje 10 lat (w ciągu maksymalnie 12 lat od zakończenia studiów) w polskim publicznym systemie ochrony zdrowia, bank w całości umorzy kredyt.

– Już w tej chwili można składać wnioski. Dotyczy to zarówno studentów, którzy rozpoczęli naukę na płatnych wydziałach lekarskich w poprzednim roku akademickim, jak również studentów, którzy uzyskają indeks w tym roku i rozpoczną naukę w roku akademickim 2022/2023. Będzie to wsparcie w wysokości 20 tys. złotych za semestr. Będzie to pożyczka, którą student będzie mógł przeznaczyć na pokrycie czesnego przez pełne 6 lat nauki.

Rząd chce w ten sposób zachęcić do studiowania medycyny. Liczy, że pozwoli to uzupełnić kadrę lekarską w polskich szpitalach i placówkach medycznych.

– Chcielibyśmy, aby zdolna polska młodzież, która nie miała możliwości studiowania na uczelniach bezpłatnych, a wiemy, że mamy szereg uczelni, które proponują studia odpłatne, mogła zdobyć ten swój wymarzony zawód. Studia lekarskie są bardzo drogie, w związku z tym wiele osób zrezygnowało z nauki w tym zawodzie.

Fundusz Kredytowania Studiów Medycznych uruchomiło Ministerstwo Zdrowia we współpracy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego.

Jedynym bankiem, w którym można obecnie złożyć wniosek o kredyt na studia medyczne, jest Bank Pekao.

Exit mobile version