Groził pracownicy stacji benzynowej atrapą broni, wpadł w ręce policji

kajdanki001

24-latek jednej ze stacji benzynowych w Nowym Sączu groził ekspedientce atrapą broni. Wpadł w tarapaty, bo złapała go sądecka policja.

Mężczyzna wymierzył fałszywą broń w kierunku ekspedientki i krzyczał, by wydała mu pieniądze. Kobieta była w szoku i zanim zdążyła zareagować napastnik szybko wyszedł z budynku.

Na miejsce przyjechała policja, która przy pomocy monitoringu ustaliła tożsamość mężczyzny. 4 godziny po próbie napadu 24-latek został zatrzymany w swoim domu na terenie powiatu nowosądeckiego.

Policja przeszukała jego auto, gdzie znalazła marihuanę. Mundurowi znaleźli też atrapę broni użytą na stacji benzynowej.

Mieszkaniec Sądecczyzny usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych przy wykorzystaniu przedmiotu przypominającego broń. Ponadto młody mężczyzna odpowie za posiadanie narkotyków. Za te przestępstwa grozi mu do 2 lat więzienia.

Wobec podejrzanego prokurator zastosował dozór policji jako środek zapobiegawczy.

Exit mobile version