Około 70-ciu przedsiębiorców z gminy Ryglice, powiatu tarnowskiego i Dąbrowy Tarnowskiej dyskutowało w Zalasowej o biznesie.
Na spotkaniu zorganizowanym przez gminę Ryglice dowiedzieli się jak sięgać po różne dofinansowania, w jaki sposób przygotować grunty pod inwestycje i jak pisać projekty.
– Przedsiębiorcy borykają się z różnymi problemami – podkreśla burmistrz Ryglic Paweł Augustyn. I dodaje, że w gminie Ryglice ich bolączką jest niewielka część ziem pod inwestycje.
– Nie możemy zaoferować dużej ilości gruntów, bo gmina nie posiada. Mamy te 2,3 hektary w samym centrum i to chcemy teraz zagospodarować. Przedsiębiorcy też mają duży problem, bo nie mogą tego gruntu nabyć. W gminie Ryglice, tak jak w całej Małopolsce, jest duże przywiązanie mieszkańców do ziemi i mieszkaniec woli, żeby ta ziemia stała odłogiem niż ją sprzedać pod inwestycje.
Wiceprezes Krakowskiego Parku Technologicznego Łukasz Słoniowski, zwracał uwagę, że dużym problemem przedsiębiorców jest brak pracowników.
– Narastającym problemem jest brak pracowników, brak wykwalifikowanych kadr, ale też średnio wykwalifikowanych czy niewykwalifikowanych. Coraz trudniej znaleźć osoby, które chciałyby podjąć pracę i to zaczyna być coraz częściej zgłaszane przez przedsiębiorców. Brakuje ludzi, my mamy w tej chwili bardzo niskie bezrobocie, zarówno w Krakowie, jak i w Małopolsce. Coraz częściej przedsiębiorcy zgłaszają, że szukają ludzi i oni nie są w stanie ich zatrudnić.
Dlatego też coraz częściej i coraz chętniej polscy przedsiębiorcy zatrudniają pracowników z zagranicy. Zdecydowaną większość stanowi siła robocza z Ukrainy.
W planach jest, żeby konferencje cyklu 'Instrumenty wsparcia dla biznesu’ w Zalasowej odbywały się cyklicznie.