Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad złożyła wniosek o wydanie decyzji środowiskowej dla „sądeczanki”. Rozpatrzy go Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Krakowie. We wniosku zostały wskazane 3 warianty przebiegu drogi Nowy Sącz – Brzesko.
Jak informuje GDDKiA, wraz z wnioskiem o decyzję środowiskową został złożony raport oddziaływania na środowisko oraz mapy.
Brane pod uwagę są 3 przebiegi drogi, a rekomendowany jest wariant C. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad uważa, że to przebieg optymalny i odpowiednio przeanalizowany pod kątem technicznych możliwości, kosztów i wpływów na środowisko.
Ten wariant jest jednak przedmiotem protestów samorządów i mieszkańców – między innymi gmin Gnojnik i Czchów. Chodzi między innymi o dużą liczbę domów w proponowanym przebiegu. Są też sugestie, że droga przetnie gminy na pół, co utrudni ludziom dostęp do szkół, sklepów i komunikację autobusową.
Pod koniec sierpnia mieszkańcy Gnojnika protestowali, blokując przejazd drogą krajową 75. – Boimy się, że utracimy swoje domy. Wygląda to tak, że państwo, które wysiedla obywateli, najpierw wyrzuca ze swoich domów, a odszkodowanie wypłaca w bliżej nieokreślonym czasie i nie według wartości odtworzeniowej, tylko wartości rynkowej, co jest dla nas niekorzystne. Nie chcemy zostać bezdomnymi! Nie chcemy, by ta droga podzieliła miejscowość na pół! My jesteśmy za drogą, ale nie w wariantach, proponowanych przez GDDKiA – mówiła radiu RDN organizatorka protestu Sylwia Kornaś.
Droga Brzesko – Nowy Sącz ma mieć około 50 km i dwie jezdnie – każda po dwa pasy ruchu.
Dodajmy, że 23 września został złożony wniosek do wojewody małopolskiego o zezwolenie na realizację dalszej części tzw. „łącznika brzeskiego”. Chodzi o 3 km odcinek drogi, który pozwoli ominąć centrum Brzeska przy wylocie w stronę Okocimia i Gnojnika.
https://www.rdn.pl/news/jest-wniosek-o-wydanie-zezwolenia-na-realizacje-pierwszego-odcinka-sadeczanki