Dziękowali za udane żniwa, ale też liczyli straty. Rolnicy z gminy Sękowa w weekend wzięli udział w dożynkach. Jak mówiła nam w porannej rozmowie radia RDN Nowy Sącz wójt Małgorzata Małuch, gradobicia i nawałnice zniszczyły część upraw. Straty nie były jednak duże – ocenia włodarz.
– U nas nie było najgorzej. Oczywiście odbiło się to na plonach, bo gradobicia zawsze powodują zniszczenia. Nie ma jednak wielkich strat w dobytku, zabudowie mieszkaniowej czy gospodarczej. Możemy stwierdzić, że mimo wszystko wyszliśmy z tego obronną ręką – podsumowuje wójt Małuch.
Mieszkańcy składali już wnioski o odszkodowania związane ze zniszczonymi uprawami. Wszystkie zostały pozytywnie rozpatrzone. Sękowa odczuła też skutki trąby powietrznej, która zniszczyła jeden dom. W tym przypadku mieszkańcy także mogli liczyć na wsparcie.