Dzisiaj (12.08) przypada maksimum roju perseidów. Na niebie może pojawić się nawet 100 meteorów w ciągu godziny.
Perseidy związane są z kometą Swifta-Tuttle’a. Pozostawia ona po sobie cząstki i grudki pyłu. Dostają się one do ziemskiej atmosfery, gdzie w trakcie lotu spalają się, tworząc niezwykłe widowisko spadających gwiazd.
– Do oglądania Perseidów trzeba się przygotować – wyjaśnia nam Marek Setlak z Astro Centrum w Chełmcu.
– Do obserwacji perseidów tak naprawdę nie potrzebujemy nic, poza naszym wzrokiem. Wystarczy znaleźć jakieś przyjemne miejsce, najlepiej leżące i patrzeć prosto w niebo. Patrzymy po całym niebie, ponieważ w różnych miejscach perseidy mogą się pojawiać.
Perseidy najlepiej oglądać przy bezchmurnym niebie. Warto też mieć przy sobie koc i ciepłą herbatę.
