– Gmina zarasta – mówi zastępca wójta Gminy Tarnów, który apeluje do mieszkańców, aby zadbali o miejsca przy drogach i ścieżkach rowerowych.
Sławomir Wojtasik zwraca uwagę, że roślinność stwarza realne zagrożenie dla kierowców i rowerzystów, zwłaszcza w rejonie skrzyżowań, gdzie ta widoczność jest konieczna.
– Są to miejsca, gdzie są znaki drogowe i jeżeli są niewidoczne stwarzają realne zagrożenie. Są drzewa, które rosną na terenie prywatnych posesji, a gałęzie sięgają osi drogi czy całej drogi, kierowcy skarżą się, że – przy zwłaszcza wyższych samochodach dostawczych – są narażeni na zniszczenie. Może dojść do kolizji drogowej czy wypadku. Podobnie rowerzyści, którym zagrażają te gałęzie.
Jak dodaje Sławomir Wojtasik, również gmina nie nadąża z porządkowaniem zieleni w tym sezonie.
– Bez wsparcia i pomocy mieszkańców nie będziemy w stanie tego maksymalnego bezpieczeństwa zachować – dodaje zastępca wójta.
– W dużym obszarze naszej gminy pojawia nam się coraz bardziej problem z utrzymaniem poboczy, zieleni, która jest wzdłuż tych szlaków komunikacyjnych, ścieżek rowerowych. Zarasta nam gmina, wymaga pilnej korekty, pielęgnowania tej zieleni i mimo że mamy pracowników do tego dedykowanych, nie jesteśmy wstanie 15 miejscowości na bieżąco obsłużyć. Prosimy i apelujemy do mieszkańców, że tam, gdzie jest taka możliwość, żeby znaleźli taką motywację i tę zieleń, która przerasta, stwarza zagrożenie, żeby wesprzeć nas i przyciąć.
Sławomir Wojtasik przypomina, że obowiązkiem właściciela nieruchomości jest utrzymanie we właściwym stanie zjazdu z drogi publicznej na posesję.