W ostatnich tygodniach Sądecczyznę i sam Nowy Sącz doświadczyły ulewne deszcze. Pod wodą znalazło się wiele ulic, ale też niektóre domy. Czy dla mieszkańców Nowego Sącza ciągłe zalania to duży problem? Jakie widzą sposoby na jego rozwiązanie?
– Trzeba zabezpieczyć potoki i powiększyć kanalizację – mówi jeden z mieszkańców. – Są duże zaniedbania w tym zakresie. Najwyższy czas, żeby władze się tym zajęły. To są bolesne sprawy dla mieszkańców – dodaje nasz kolejny rozmówca.
Przypomnijmy, że tylko po wczorajszych ulewach zalane były ulice Węgierska, Nawojowska, Zielona czy Królowej Jadwigi. Sądeccy strażacy mieli około 60 interwencji. Pompowali wodę z zalanych budynków i posesji oraz dostarczali worki z piaskiem.