Giełda owocowo-warzywna znów ma tętnić życiem.
Przy ulicy Giełdowej w Tarnowie już niebawem ma powstać hala z prawdziwego zdarzenia o powierzchni tysiąca metrów kwadratowych, gdzie producenci rolni z regionu będą mogli wystawiać swoje produkty, a mieszkańcy będą mogli nabyć owoce, warzywa czy np. miody i inne przetwory bezpośrednio od gospodarza.
Prezes Tarnowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego Sławomir Pater ma nadzieję, że będzie to miejsce, które przyciągnie zarówno wystawców jak i mieszkańców regionu, którzy będą mogli nabyć bezpośrednio od producenta ekologiczne produkty.
– Chcemy przede wszystkim poprawić warunki handlu na terenie giełdy, żeby cały handel odbywał się pod dachem, żeby wszyscy najemcy, dzierżawcy wystawiający tam swój towar mieli możliwość przechowywania tego towaru w takich warunkach żeby to się jak najlepiej przechowywało, jak najmniej psuło.
Minęło ponad pół roku od kiedy Tarnowska Agencja Rozwoju Regionalnego przejęła Małopolski Rynek Hurtowy, który był w stanie likwidacji.
Sławomir Pater w programie Słowo za Słowo powiedział, że biznesplan przewiduje budowę w tym miejscu w sumie trzech hal o powierzchni ponad sześciu tysięcy metrów kwadratowych.
Tarnowska Agencja Rozwoju Regionalnego przeprowadza także szkolenia rolników, którzy uczą się handlu bezpośredniego, czyli w jaki sposób promować własne produkty i jak tworzyć własną markę.
Ci producenci będą mieli okazję wystawić swoje produkty podczas Tarnowskiego Targu Regionalnego, który odbędzie się 19 września przy Giełdowej.
– Liczę na to, że mieszkańcy Tarnowa i okolic przyjdą na ten targ, dokonają zakupów, gdzie będzie obopólny zysk polegający na tym, że tarnowianie kupią żywność od producenta, będą wiedzieli kto to zrobił, na pewno zapytają jak to zrobił, a ci którzy się tutaj wystawią też będą zadowoleni i będą chcieli wrócić, że zwiększyło to ich przychody.
Prezes Tarnowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego ma nadzieję, że targi targi staną się wydarzeniem cyklicznym i lubianym przez mieszkańców regionu.