Dyrektor mieleckiego szpitala rezygnuje ze stanowiska!

213402631 296280798943833 3052123720202545844 n 1

Jarosław Kolendo, po niecałym miesiącu pełnienia funkcji dyrektora Szpitala Specjalistycznego im. Edmunda Biernackiego w Mielcu, postanowił złożyć dymisję.

W związku z falą hejtu, jaki spotkał mnie i mojego zastępcę oraz stanowiskiem związków zawodowych informuję, że będę składał rezygnację z funkcji dyrektora. Zgodnie z umową mam 3-miesięczny okres wypowiedzenia i mam nadzieję, że do tego czasu zarządowi uda się ogłosić konkurs i wyłonić nowego dyrektora – brzmi oświadczenie wydane przez Jarosława Kolendo.

Jak przyznaje, po rozmowach ze związkami, nie spodziewał się tak negatywnego przyjęcia.

Jest to dla mnie zarówno przykre jak i niezrozumiałe, że fala hejtu jak i protest związków pojawił się od razu, zanim cokolwiek zrobiliśmy. W dniu 12.07.2021 miałem spotkanie ze związkami, które nie sygnalizowały żadnego zbulwersowania naszym powołaniem, a mogły powiedzieć, że nas po prostu nie chcą i to by załatwiło sprawę – złożylibyśmy rezygnację – nie trzeba było pisać do Pana Starosty czy prasy – czytamy w piśmie dyrektora.

Były prezes tarnowskiego ZPS przekazuje, że nie przyszedł do mieleckiego szpitala, bo dostał atrakcyjną ofertę finansową, tylko po to, by pomóc mu wyjść szpitalowi na prostą.

Wszyscy wiedzą, jak trudna jest sytuacja szpitala i jak ciężką pracę należy wykonać, by ją poprawić. Zostaliśmy poproszeni przez Zarząd Powiatu, by się tym zająć. Mimo to, że mieliśmy dobrą pracę, pozycję czy autorytet w Tarnowie, przyjęliśmy propozycję. Jak ktokolwiek myśli, że przyszliśmy tu dla stanowisk czy dla pieniędzy, to się myli, bo mieliśmy dobre stanowiska i dobre pieniądze (a teraz wiemy również, że i mniej pracy niż tutaj) w naszym miesicie. Podjęliśmy się tego zadania wiedząc z jakim to się wiąże ryzykiem, ze stresem związanym z nowym miejscem pracy czy ze zmianą miasta i nawet województwa – wyjaśnia dyrektor Kolendo.

Starosta mielecki, Stanisław Lonczak w rozmowie z RDN powiedział, że oficjalne pismo w tej sprawie nie wpłynęło na jego biurko. Przyznaje jednocześnie, że jest zaskoczony doniesieniami o rezygnacji dyrektora szpitala.

– To są na razie wieści medialne. Zarząd powiatu mieleckiego nie otrzymał na razie żadnego pisma, które by świadczyło o tym, że dyrektor rezygnuje z pracy. Na razie ma taki zamiar z tego, co nam wiadomo, zobaczymy co będzie dalej i czekamy na rozwój sytuacji. Na pewno jest to dla nas zaskoczenie, chociaż z drugiej strony wiemy, że Mielec jest trudnym do współpracy miejscem, zwłaszcza jeżeli chodzi o środowisko związane ze szpitalem – mówi.

Przypomnijmy, zarząd powiatu mieleckiego wybrał dyrektora szpitala z pominięciem procedury konkursowej. Związane to było z faktem, że poprzednie dwa konkursy zostały unieważnione i nie przyniosły rezultatów.

Exit mobile version