Wczorajsze ulewy sparaliżowały część gminy Łącko. Zalały drogi, podwórka i domy. Wszędzie jest mnóstwo mułu. Zdaniem wójta Jana Dziedziny największe zniszczenia są w Czerńcu i Zarzeczu.
– W mniejszej skali jest to Zabrzeż, ale też „poprawiło” Obidzę i Brzynę. Tych szkód jest sporo, ale największe w Czerńcu i w Zarzeczu. Ponadto ziemia osunęła się na drogi i posesje – dodaje Jan Dziedzina.
Osuwisko powstało na pograniczu Łącka i Czerńca. Zniszczenia dotyczą też dróg, między innymi w Zagorzynie, w Maszkowicach w Łącku i w Obidzy.