Prezydent Roman Ciepiela zapowiedział, że poprze projekt tarnowskiej Lewicy przewidujący refundację zabiegów in vitro z budżetu miasta. Z taką formą wsparcia dla osób chcących mieć dziecko nie zgadza się radny miejski Stanisław Klimek, który mówi, że złoży osobny projekt w tej sprawie.
Do przewodniczącego Rady Miejskiej Jakuba Kwaśnego trafił projekt obywatelskiej uchwały, która zakłada refundację in vitro z miejskiej kasy.
Jak komentuje prezydent Roman Ciepiela, to dobry pomysł, który może pomóc wielu parom. Jak dodaje, to jedno z działań, które może pomóc w zwiększeniu liczby osób w Tarnowie.
– Jeżeli będzie taki ruch społeczny, jeżeli będzie taki wniosek i okaże się, że są osoby chętne do skorzystania z takiej formy pomocy publicznej, to miasto powinno się włączyć na miarę swoich możliwości. Nie widzę w tym nic złego, uważam, że takie wsparcie powinno być udzielone.
Poparcie dla zapisów uchwały wyraża też przewodniczący rady miejskiej Jakub Kwaśny. Jak mówi, jego klub Nasze Miasto Tarnów jednogłośnie będzie za projektem.
Jak dodaje, z zapisów uchwały wynika, że wsparciem miałoby być objętych 60 par z Tarnowa. Łączna pomoc ze strony miasta w ciągu najbliższych pięciu lat jest szacowana na 900 tysięcy złotych. Dofinansowanie miałoby sięgnąć 80%.
Radny miejski i prezes Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Stanisław Klimek postuluje, żeby zamiast in vitro miasto dotowało naprotechnologię. Jak zapowiada, klub PiS złoży projekt uchwały w tej sprawie.
– Jeżeli Lewica składa taki projekt uchwały i uważa, że są pieniądze to proszę bardzo. Ale prezydent mówi, że jest prezydentem wszystkich tarnowian, więc zobaczymy czy będzie popierał naprotechnologię. Będziemy więc składać uchwałę o naprotechnologii, aby też wspomóc i dać pieniądze na ten cel.
Naprotechnolgia to metoda polegająca na naturalnych sposobach planowania rodziny. Adresowana jest do pacjentów, których niepłodność jest uleczalna. Metoda ta jest akceptowana przez Kościół katolicki.
Aby obywatelska uchwała o in vitro trafiła pod obrady Rady Miasta, musi się pod nią podpisać minimum 300 mieszkańców Tarnowa.