5 domów w Januszowej jest odciętych od świata – informują słuchacze. Po wczorajszej (11.07) ulewie tutejszy potok zniszczył mostek prowadzący do posesji.
Jedna z mieszkanek, pani Bożena, miała problem, aby rano dostać się z domu do pracy.
– Raz, że jest totalne błoto i bagno, a pod drugie, to jest tam jeszcze rwąca rzeka, więc jak ja mogłam tam przejść? W gumowcach się nie dało, a nie mogę na żywioł przejść przez taką rzekę. Dodatkowo jeszcze oberwany jest brzeg. Powiem tylko tyle, że szłam lasami i paryjami, gdzie nie ma żadnej drogi.
Jak dodaje pani Bożena, taka sytuacja zdarzała się już na przestrzeni kilku ubiegłych lat. Twierdzi, że po każdej z nich gmina Chełmiec odbudowuje zastępczą kładkę po kilku miesiącach, ale gdy przychodzi większa woda, sytuacja się powtarza.