Fotoradar w Naściszowej na drodze z Korzennej do Nowego Sącza jeszcze nie działa. Już budzi za to dyskusje i emocje.
Jak informuje Główny Inspektorat Transportu Drogowego, termin uruchomienia urządzenia jest uzależniony od prac, związanych z dostawą energii do urządzenia.
O tym, że trafił do sądeckiej miejscowości, zdecydowało natężenie ruchu na tej drodze, oraz dodatkowe czynniki.
– W tej konkretnej lokalizacji dochodziło do wypadków i kolizji, których między innymi przyczyną było niedostosowanie prędkości do warunków ruchu. Dodatkowo oceniono, że droga jest kręta, wąska, brakuje poboczy, co wpływa na niższy poziom bezpieczeństwa – mówi rzecznik Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego Monika Niżniak.
Fotoradar w Naściszowej to jeden z 26 nowych urządzeń, które zostały zamontowane w całym kraju.