– Proszę o utrzymywanie porządku, bo ta sytuacja rzutuje na wizerunek całej gminy – mówił w porannej rozmowie RDN Nowy Sącz wójt gminy Gródek nad Dunajcem, Józef Tobiasz.
Odniósł się w ten sposób do zachowania właścicieli domków letniskowych, którzy zostawiają śmieci, nie zwracając uwagi na harmonogram wywozu odpadów.
– Zostawiają te śmieci w każdym miejscu, gdzie tylko mogą. My w każdy poniedziałek wysyłamy samochód, który zbiera je przy głównych drogach, ale również w ciągu miesiąca mamy dwie zbiórki śmieci niesegregowanych i jedną zbiórkę segregowanych. Tu jest ten problem, że te śmieci przy drogach są wynoszone, więc samochód dosłownie co godzinę musiałby kursować i je zbierać, co jest niemożliwe.
Jak dodaje Józef Tobiasz, problemem są też śmieci wielkogabarytowe, których nie tylko goście, ale też mieszkańcy, pozbywają się w różny sposób.
Wójt twierdzi, że rozwiązaniem będzie Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów, który, jak ma nadzieję, zostanie uruchomiony w gminie na początku przyszłego roku.