Do groźnego wypadku doszło na ruinach młyna Szancera przy ul. Kołłątaja w Tarnowie. Z wysokości trzeciego piętra budynku spadł nastolatek. W wyniku upadku doznał poważnych obrażeń ciała. Jego stan jest ciężki.
Wczoraj kilku nastolatków z niewiadomych przyczyn postanowiło wejść na teren młyna. Jak podaje asp. szab. Paweł Klimek z KMP w Tarnowie, do wypadku doszło, gdy jeden z nich chciał zrzucić na dół metalową barierkę.
– Przybyli na miejsce ratownicy medyczni oraz policjanci stwierdzili, że 14-latek wyszedł na poziom ok. trzeciego piętra, czyli mniej więcej 15 m wysokości od poziomu. Tam odrywał elementy metalowe. W pewnym momencie oderwała się barierka i nastolatek spadł razem z nią. W wyniku upadku z tej wysokości trafił do szpitala, gdzie lekarze stwierdzili złamania nóg, miednicy oraz uraz głowy – dodaje.
Stan 14-latka jest ciężki.
Sprawą wypadku zajmuje się policja pod nadzorem prokuratury. Prowadzone czynności mają na celu wyjaśnienie jak i dlaczego doszło do zdarzenia.