Najczęściej oszuści dzwonią z nieznanych numerów z zagranicy i proponują spieniężenie bitcoinów. Z takim przypadkiem spotkał się pan Waldemar z Tarnowa. W tym przypadku chodziło o 30 tysięcy złotych.
Tym razem oszust źle trafił, bo pan Waldemar – jak powiedział radiu RDN – od kilkunastu lat dobrze zna rynek bitcoinów.
– Powiedział, że na koncie mam 0,22 bitcoina. W przeliczeniu na polskie złote to jest około 30 tysięcy i czy chciałbym to spieniężyć. Znając rynek kryptowalut od lat, bo siedzę w tym trochę, wiedziałem że to jest jakieś oszustwo.
Jak dodaje pan Waldemar, oszust dzwonił do niego z Wielkiej Brytanii, wiedział jak ma na imię i miał wschodni akcent. Przedstawiał się jako przedstawiciel jednej z firm zajmujących się kryptowalutami.
Jak mówi oficer prasowy Paweł Klimek, w ostatnim czasie w regionie doszło do kilku prób tego typu przestępstw. W jednym przypadku chodziło o prawie 200 tysięcy złotych.
– Pamiętajmy, jeżeli czujemy się zagrożeni, jeżeli czujemy się oszukani to tylko i wyłącznie możemy zgłosić się na najbliższą jednostkę policji. Dobrze by było, żebyśmy mieli zabezpieczone jakieś wiadomości mailowe, strony internetowe, lub osobę, która nam wskazała taką inwestycję, żebyśmy jako policjanci mogli od czegoś zacząć.
Tego typu oszustwo należy zgłosić osobiście na komisariacie policji. Nie wystarczy zadzwonić pod numer 112, bo wówczas policjant może nie przyjąć zgłoszenia.
Bitcoin to wirtualny środek płatniczy. Jeden bitcoin w przybliżeniu ma wartość około 146 tysięcy złotych
W Polsce może być używany jako środek płatniczy przy niektórych transakcjach.