Pojawią się tam ławki, stoliki, leżaki i – jeśli konserwator zabytków wyrazi zgodę – żagle chroniące przed słońcem. Firma wykonuje już ostatnie prace w środku i poprawia usterki na zewnątrz.
– Potrzebujemy jeszcze tydzień, by prace zewnętrzne zakończyć – informuje dyr. Wydziału Infrastruktury w Urzędzie Miasta, Rafał Nakielny.
– Niestety pojawiły się takie usterki jak ostatnio, jak chociażby powtórne układanie okładzin z piaskowca przy tarasie, które wykonawca założył źle, zostało to zakwestionowane, więc takie prace nas opóźniają. Też mieliśmy drugi przypadek, gdzie musieliśmy nakazać zerwanie kostki z porfiru i niestety wykonawca musiał je układać jeszcze raz, ale według zapewnień firmy, te prace uda się zakończyć do końca czerwca i odebrać obiekt.
Trwa jeszcze osuszanie piwnic, gdzie będzie mieścić się Centrum Multimedialne.
Prawdopodobnie w październiku będzie oddane.
Tymczasem sprawę z pierwszym wykonawcą, który przerwał prace rozstrzygnie sąd. Miasto obciążyło go karą 460 tysięcy zł. Pozew jest już w sądzie.