Mimo pandemii niepełnosprawni intelektualnie mają zapewnioną opiekę i wsparcie

przystan

Z połową uczestników w placówce i kontaktem telefonicznym z nieobecnymi – tak wygląda funkcjonowanie Warsztatów Terapii Zajęciowej i Środowiskowych Domów Samopomocy, których podopiecznymi są głównie osoby z niepełnosprawnością intelektualną i problemami psychicznymi.

Marta Malec z Warsztatów Terapii Zajęciowej im. Jana Pawła II mówi, że wsparcie psychologiczne dla tych osób jest bardzo ważne, dlatego kontakt jest cały czas zapewniony.

– Mamy nowe zarządzenie, że mamy mieć pięćdziesiąt procent uczestników plus tych zaszczepionych dwoma dawkami. My mamy swojego psychologa w warsztacie, są otoczeni opieką psychologiczną. Terapeuci po prostu starają się mieć cały czas kontakt z uczestnikiem.

Także Środowiskowy Dom Samopomocy 'Zielona Przystań” zapewnia swoim podopiecznym stałą opiekę.

Jak zapewniają dyrektor placówki Jakub Słowik oraz koordynatorka Aleksandra Zając, gdy lockdown zamknął ich placówkę, nie stracili kontaktu z potrzebującymi.

– Mamy limit. Utrzymujemy do pięćdziesięciu procent uczestników dziennie, zachowując wszelkie reżimy sanitarne, związane z dezynfekcją, ozonowaniem sal, ale także tutaj, w placówce, jesteśmy w maseczkach. W momencie, kiedy zawieszona była działalność, taka normalna, placówki, dzwoniliśmy do naszych uczestników, rozmawialiśmy z uczestnikami, z rodzinami i taki kontakt był dwa razy w tygodniu.

Aby wszyscy podopieczni WTZ-ów i Środowiskowych Domów Samopomocy mieli zapewnione uczestnictwo w terapii, zajęcia odbywają się rotacyjnie. Także w zakresie reżimu sanitarnego wszelkie zasady są przestrzegane.

Exit mobile version