Rodzice ósmoklasistów z podtarnowskich gmin zabierają głos w sprawie zmniejszenia liczby klas w renomowanych tarnowskich szkołach.
Ich protesty trafią do prezydenta Tarnowa oraz małopolskiego kuratora oświaty.
Przewodniczący Rady Rodziców w Szkole Podstawowej w Zbylitowskiej Górze, Łukasz Sikora, uważa że w ten sposób młodzież spoza Tarnowa jest dyskryminowana.
– Ogranicza się ich możliwość rozwoju, zdobywania wiedzy. Jako rodzice uczniów klas ósmych mówimy głośno nie, nie godzimy się na taki start młodzieży, nie godzimy się na likwidowanie dobrych profili. To są topowe kierunki wybierane przez zdolną młodzież. Czy z powodu braku miejsc mamy zdolną młodzież na siłę wysyłać do szkół branżowych? Chyba nie o to chodzi. Dlaczego nasza młodzież musi ponosić konsekwencje problemów finansowych Tarnowa? Nasz młodzież jest w tej chwili dyskryminowana na tle młodzieży z innych miast – podkreśla przewodniczący Rady Rodziców.
Konsekwencją zmniejszenia liczby klas pierwszych w tarnowskich szkołach średnich będą także redukcje etatów i zwolnienia nauczycieli.
W tarnowskich liceach magistrat pozostawił po 5 klas.
Przykładowo w I LO odeszło siedem klas trzecich, a w III osiem.
Miasto tłumaczy cięcia problemami finansowymi a także mniejszą liczbą ósmoklasistów, których jest o 100 kilkudziesięciu mniej niż rok temu.
Jak tłumaczy dyr. Wydziału Edukacji w Urzędzie Miasta, Bogumiła Porębska, uczniowie w Tarnowie zdecydowanie wybierają głównie licea ogólnokształcące i miasto chciało trochę te tendencje zmienić w stosunku do szkół branżowych.