Jacek Hudyma po prawie 10 latach pożegnał się z funkcją przewodniczącego zarządu Prawa i Sprawiedliwości w powiecie tarnowskim.
W programie Słowo za Słowo, wicestarosta tarnowski powiedział, że nie czuje żalu, ale jest zaskoczony decyzją.
– Tutaj nie chodzi o żal. Jest to na pewno zaskoczenie. Czy ta rewolucja jest potrzebna? To się okaże, bo to wszystko będzie z biegiem czasu weryfikowane i oceniane. Ja jestem nadal członkiem Prawa i Sprawiedliwości, a jeśli chodzi o struktury PiS w powiecie to jako szef budowałem te struktury od prawie 10 lat, dużo było sukcesów. Ja tylko przypomnę, że jak obejmowałem to stanowisko to mieliśmy bezpośrednio związanego z nami tylko jednego wójta, teraz mamy dziewięciu. Bardzo mocno popracowaliśmy w powiecie, gdzie samodzielnie rządzimy. No i same struktury mocno rozbudowane – ponad 150 procent więcej ludzi.
Jak informowaliśmy, został też rozwiązany zarząd partii na szczeblu powiatowym, w którym zasiadali znani samorządowcy – m.in. starosta tarnowski Roman Łucarz, burmistrz Zakliczyna Dawid Chrobak, czy burmistrz Wojnicza Tadeusz Bąk.
Jacka Hudymę, na stanowisku szefa struktur PiS w powiecie tarnowskim zastąpi Jarosław Bujak, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Wojniczu.
Decyzja o zmianach w powiatowych strukturach partii została podjęta na kilka tygodni przed wyborczym kongresem Prawa i Sprawiedliwości, który planowany jest na koniec czerwca.
Przed kongresem odbędą się natomiast zjazdy regionalne, które wybiorą ponad 1 tys. delegatów.