Mimo upływu lat droga powiatowa Jasienna – Podole-Górowa wciąż wiedzie przez las. Chodzi o odcinek około 900 m. Po obu stronach droga asfaltowa nagle się kończy i zaczyna się las. Czy są szanse, by to się w końcu zmieniło?
Mieszkańcy Jasiennej muszą jechać 15 km do Podola-Górowej, a mogliby znacząco skrócić drogę. Niestety problem w tym, że droga powiatowa wiedzie przez las i na odcinku około 800-900 metrów jest nieutwardzona, pełna błota i kolein. Już kilka lat temu radio RDN nagłaśniało ten temat, ale od tego czasu nie zmieniło się nic.
– Nikt tu nawet nie był, żeby popatrzyć, jak to wygląda. Jak było, tak jest, a nawet gorzej – uważa pan Mieczysław z Jasiennej.
Kilka lat temu była nadzieja, że coś ruszy w tej sprawie, bo Zarząd Powiatu Nowosądeckiego wyznaczył granice między działkami w tych okolicach. Okazało się, że są rozbieżności w przebiegu drogi.
– Teren zajeżdżony przez mieszkańców nie pokrywa się z formalnym przebiegiem, terenem, na którym można by wykonywać roboty budowlane – tłumaczy Adam Czerwiński, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg i dodaje: – Jeśli dziś chcielibyśmy żwirować tę drogę, to po pierwsze trzeba by zrobić odwodnienie, po drugie ingerowalibyśmy w prywatną i leśną własność.
Jak relacjonują mieszkańcy, zdarza się, że nawigacja samochodowa prowadzi nieświadomych kierowców do lasu – wszak to droga powiatowa – i potem są problemy z wyjazdem. – Ludzie wjeżdżają do lasu i potem trzeba ich wyciągać ciągnikami. Są to samochody z Tarnowa, Gorlic, czy nawet z Krakowa – mówi Tomasz z Jasiennej.
Zatem – jakie są perspektywy, przynajmniej na utwardzenie tej drogi? Pytamy dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg. – Zarząd powiatu na przełomie półrocza – w zależności od środków finansowych – podejmie decyzję o możliwości sfinansowania opracowania koncepcji. Wykazane granice pokazały, że trzeba to zaprojektować, jako budowę. Nawet żwirowanie nie jest możliwe na terenie, który nie należy do nas – mówi Adam Czerwiński.
Ludzie tracą nadzieję, że ta droga kiedykolwiek powstanie. – Już nie wierzę w to. Tyle lat nam to obiecywano, a drogi dalej nie ma – przypomina pani z Jasiennej.
Optymizmem nie napawają również te słowa o drodze powiatowej Jasienna – Podole Górowa: – Ta droga ma na dziś znaczenie tylko dla przysiółków, które są zlokalizowane w tym rejonie – podkreśla dyrektor PZD w Nowym Sączu.
Mieszkańcy Jasiennej, z którymi rozmawialiśmy, mają rodziny w Podolu-Górowej, po drugiej stronie lasu. Brak normalniej drogi powiatowej w tym miejscu sprawia, że znacznie wydłuża się dojazd. Zamiast jechać około kilometra przez las, trzeba pokonać około 15.
Do tematu na pewno jeszcze będziemy wracać.
https://www.rdn.pl/news/droga-powiatowa-wiedzie-las-przejezdna-interwencja-rdn-nowy-sacz-zdjecia