Na przestrzeni dwóch tygodni policjanci Komendy Powiatowej Policji w Dębicy w wyniku przeszukiwania dna Wisłoki odnaleźli ciała dwóch mężczyzn. To prawdopodobnie poszukiwani od grudnia i marca mieszkańcy powiatu.
Od 26 grudnia ubiegłego roku trwały poszukiwania 39-letniego mieszkańca Podgrodzia. Jego zaginięcie zgłosiła rodzina – tamtego dnia mężczyzna wyszedł z domu i od tamtego czasu nie było z nim kontaktu.
– Kryminalni z Dębicy wspólnie z policyjnymi kontrterrorystami, funkcjonariuszami oddziału prewencji z Rzeszowa oraz strażakami poszukiwali zaginionego 39-latka. Policjanci sprawdzali miejscowe szpitale, noclegownie, miejsca, gdzie zaginiony mógł trafić. Kilkukrotnie sprawdzili również koryto rzeki Wisłoka. We wtorek ponowili poszukiwania 39-letniego mieszkańca Podgrodzia. Sprawdzali koryto Wisłoki w dół rzeki od miejscowości Podgrodzie. W Dębicy, kilkaset metrów poniżej mostu w Zawierzbiu, policjanci znaleźli zwłoki mężczyzny – mówi asp. Jacek Bator, oficer prasowy KPP w Dębicy.
Decyzją prokuratora zwłoki zostały zabezpieczone do badań sekcyjnych, które ostatecznie potwierdzą, czy to poszukiwany mężczyzna.
To nie jedyne tragiczne odkrycie dębickich policjantów w ostatnim czasie w nurtach Wisłoki. 3 maja w Brzeźnicy również wyłowiono zwłoki mężczyzny, to najprawdopodobniej poszukiwany od 29 marca 39-letni mieszkaniec Dębicy.