12 maja – obchodzimy Światowy Dzień Walki z Czerniakiem.
– W przypadku tego raka musimy być szczególnie czujni – mówi Damian Kołodziej, chirurg z oddziału Chirurgii Onkologicznej Szpitala św. Łukasza w Tarnowie.
– Gdy zauważymy jakieś znamię barwnikowe, którego wcześniej nie pamiętaliśmy, że w tym miejscu była czarna plamka, warto skonsultować się z dermatologiem, by obejrzał i stwierdził, czy w jego ocenie jest to dokuczliwe, czy może być niebezpieczne dla człowieka.
Kluczowa jest tutaj obserwacja własnego ciała – dodaje.
– To jest często choroba, którą widzimy na skórze, którą obserwujemy miesiącami, czasami latami, a zaczyna nas niepokoić, gdy zaczyna to miejsce krwawić, gdy ktoś zwróci nam uwagę, że mamy coś brzydkiego na skórze i wtedy jest to choroba już trudno uleczalna.
Obserwując znamię, powinny nas zaniepokoić zmiana kształtu czy zmiana koloru – przypomina Damian Kołodziej.
– Zmiana kształtu, zmiana koloru. Jeżeli znamię było wcześniej jednolicie wybarwione, a teraz zmieniło się, zrobiły się brzegi poszarpane, z ładnej, regularnej okrągłej plamki, zrobiła się pozaciągana w różnych kierunkach, zmieniła się struktura z miejsca gładkiego, zrobiło się chropowate, warto wtedy skonsultować się z lekarzem.
Niebezpieczne dla skóry jest opalanie bez używania odpowiednich filtrów chroniących przed szkodliwym działaniem promieniowania UV.
Lekarze ostrzegają też przed korzystaniem z solariów, które także mogą prowadzić do chorób skóry, takich jak czerniak.