Leżące na widłach Wisły i Raby Uście Solne odwiedzają głównie rowerzyści pokonujący Wiślaną Trasę Rowerową.
Miejscowość była niegdyś jednym z głównych ośrodków tranzytowych bocheńskiej soli.
Dumną przeszłość miejscowości można będzie poznać odwiedzając Izbę Pamięci, w remontowanym Budynku Grodzkim.
W Uściu dysponującym do dzisiaj wielkim rynkiem jest co wspominać. Już w drugiej połowie XIII w. beczki soli i bałwany przeładowywano tu z wozów na wiślane galary, by Wisłą wieźć je do Sandomierza, Płocka, czy nawet do Gdańska. Mieszkańcy zajmowali się głównie handlem, transportem, składowaniem i przeładunkiem białego urobku z bocheńskiej żupy.
– Izba Pamięci to odpowiedź na oczekiwania lokalnej społeczności. Uście Solne to miejscowość z bardzo bogatą historią. Do roku 1934 było miastem i odgrywało znaczącą rolę na wiślanym szlaku solnym – mówi wójt Szczurowej Zbigniew Moskal.
Miasto pozostawało znaczącym ośrodkiem do końca I Rzeczypospolitej. Jego upadek rozpoczął się z pocz. XIX w., wraz z przeniesieniem składu solnego i budową portu rzecznego przez Austriaków w Świniarach.
W remontowanym obecnie Budynku Grodzkim prócz Izby Pamięci ma się także docelowo znaleźć siedziba Biblioteki Publicznej oraz pomieszczenia, z których będą mogli korzystać mieszkańcy.
Remont ma potrwać do sierpnia, a koszt inwestycji to to około miliona złotych. Większość tych nakładów stanowi dofinansowanie z funduszy unijnych.