Turystka spadła ze stromego odcinka szlaku granicznego w rejonie Lackowej w Beskidzie Niskim. Jej towarzysze zadzwonili na numer alarmowy i na prośbę ratowników zainstalowali aplikację, która wskazała precyzyjną lokalizację. Dzięki temu zespół mógł dotrzeć na miejsce w zaledwie godzinę od zgłoszenia.
– Po kilku minutach od zgłoszenia ze Stacji Centralnej wyruszyła trójka ratowników karetką terenową z quadem. Ostatnie kilkaset metrów stromego odcinka ratownicy pokonali pieszo. 0 11:45 ratownicy dotarli do miejsca wypadku i po zabezpieczeniu urazu głowy, kończyny górnej i kończyny dolnej, ewakuowali kobietę najpierw przy pomocy technik linowych, a następnie quadem do miejsca spotkania z zadysponowanym wcześniej Zespołem Ratownictwa Medycznego – relacjonuje akcję Grupa Krynicka GOPR.
W tym rejonie po raz kolejny doszło do tego typu sytuacji. Parę dni temu ratownicy ewakuowali z pobliskiego miejsca turystkę, która poślizgnęła się na stromym odcinku i doznała urazu stawu skokowego.
Przypominamy, aby wybierając się w góry zadbać o odpowiedni ekwipunek, dobre buty i ubranie adekwatne do pogody. Warto też na swoim smartfonie zainstalować aplikację Ratunek.