Choć Sądeczanin nie ujawnia szczegółów na przyszłość, to swoją decyzję motywuje względami osobistymi.
– Prawie 16 ostatnich miesięcy spędziłem w Warszawie. Ze względu na rodzinę, w najbliższym terminie będę chciał podjąć wyzwania zawodowe nieco bliżej Nowego Sącza.
Tomasz Michałowski z ramienia partii Porozumieniem pracował wcześniej między innymi w Ministerstwie Rozwoju, Pracy i Technologii. Zanim trafił do wielkiej polityki był pracownikiem nowosądeckiego magistratu w czasach prezydentury Ryszarda Nowaka.