Gmina Ryglice chce przeszkolić druhów wybranej jednostki OSP do wyłapywania bezdomnych psów. Pomysł pojawił się po tym, jak w ostatnich kilku tygodniach wataha bezdomnych psów zagryzła łącznie kilkadziesiąt danieli w prywatnych hodowlach mieszkańców gminy.
Straty są bardzo duże, potęgują je koszty utylizacji zwierząt, które – przynajmniej na razie – muszą pokryć właściciele hodowli.
Jak mówi burmistrz gminy Ryglice, Paweł Augustyn, pierwsze doniesienia mówiły o wilkach. We wtorek jednak mieszkańcy Ryglic zauważyli na terenie jednego z gospodarstw bezdomne psy wśród martwych saren.
Z pomocą w odławianiu czworonogów przyszli pracownicy tarnowskiego Azylu oraz strażacy OSP. Ci ostatni, decyzją władz gminy, mają przejść teraz szkolenie w zakresie wyłapywania bezdomnych zwierząt, by w przyszłości zapobiec podobnym sytuacjom.
– Dałem taką propozycję i zastanawiamy się nad nią wraz z radnymi, bo jest możliwość przeszkolenia jednej jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej, żeby wyspecjalizowała się właśnie w wyłapywaniu takich dzikich piesków. Będziemy to proponować na najbliższym spotkaniu zarządu OSP. Wyślemy strażaków na szkolenie, będziemy musieli zakupić jakiś mały samochód z klatką na psy, wtedy będziemy mogli reagować natychmiast – mówi burmistrz Paweł Augustyn.
Jak dodaje burmistrz, wyłapane psy są prawdopodobnie własnością jednego z mieszkańców Ryglic, dochodzenie w tej sprawie prowadzi policja. Jeśli podejrzenia się potwierdzą, właściciel czworonogów będzie musiał ponieść koszty odszkodowania za zagryzione daniele.
Psy do czasu wyjaśnienia sprawy pozostaną w schronisku.







![Urzędnicy szkolą się na wypadek wojny albo innego kryzysu [WIDEO] 8 tadeusz krolczyk](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/11/tadeusz_krolczyk-350x250.jpg)


![Potrącił pieszego i uciekł. Miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów [WIDEO] 11 fot. Komenda Miejska Policji w Nowym Sączu](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/11/motocyklista-tuz-przed-potraceniem-pieszego-na-przejsciu-dla-pieszych-120x86.png)



