Wypalanie traw nie użyźnia gleby!

plakaty 1 02

Jak co roku na przełomie zimy i wiosny wyraźnie wzrasta liczba pożarów łąk i nieużytków. W przeciągu kilku dni strażacy wyjeżdżali do takich akcji już 10 razy.

7 z nich miało miejsce na terenie powiatu tarnowskiego, na terenach wiejskich, do 3 z nich doszło na terenie miasta Tarnowa.

Jak wynika ze statystyk Państwowej Straży Pożarnej wiele osób wypala trawy i nieużytki rolne w celu użyźniania gleby. Wśród wielu ludzi panuje bowiem przekonanie, że spalenie trawy spowoduje szybszy i bujniejszy jej odrost.

Rzeczywistość jest jedna zupełnie inna. Wypalanie traw nie tylko wyjaławia ziemię, ale prowadzi także do nieodwracalnych zmian w środowisku naturalnym.

– To jest zagrożenie dla zdrowia i życia ludzkiego, zagrożenie dla fauny i flory, czyli degradacja gleby, co doprowadza o obniżenia plonów rolnych, powodowanie pożarów lasów i obszarów chronionych, jak również niszczenie pożytecznej mikrofauny, czyli gniazd i legowisk dzikiej zwierzyny – zarówno zwierząt leśnych, jak i polnych – mówi rzecznik prasowy tarnowskiej straży pożarnej, mł. bryg. Paweł Mazurek.

Strażacy podkreślają, że trawy po zimie są mocno wysuszone, co powoduje szybkie i często niekontrolowane rozprzestrzenianie się ognia.

W przypadkach pożarów traw, za które w 94% jest odpowiedzialny człowiek, straż pożarna współpracuje z policją. Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody „kto (…) wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary… – podlega karze aresztu albo grzywny”.

Exit mobile version