Każdego tygodnia w regionie tarnowskim za przekroczenie prędkości o 50 km/h w terenie zabudowanym, prawo jazdy traci średnio 30 kierowców.
Policja apeluje o rozsądek za kierownicą.
– W związku z cieplejszymi dniami i sprzyjającą temperaturą, kierowcy niestety naciskają mocniej gaz. Za każdym razem jest około 30 kierowców, którzy tracą prawo jazdy w związku z przekroczeniem prędkości powyżej 50 km w terenie zabudowanym. W jednym tygodniu było to 31, w drugim 29, w innym 19, ale ta liczba cały czas oscyluje w granicach 20-30 kierowców, którzy mają ciężką nogę i coraz szybciej jeżdżą po naszych drogach. Proszę i apeluję, abyśmy zwolnili. Starajmy się dojechać spokojnie do celu. Nie musimy pędzić na złamanie karku – mówi asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy KMP w Tarnowie.
Przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h w terenie zabudowanym od kilku lat oznacza, że na miejscu wykroczenia kierowca straci prawo jazdy na 3 miesiące. Jeśli popełni to wykroczenie po raz drugi, musi się liczyć z utratą dokumentu na pół roku, a za kolejnym razem już na stałe, co oznacza konieczność ponownego podejścia do egzaminu.
Kierowca zostanie także ukarany mandatem karnym w wysokości 400- 500 zł i 10 punktami karnymi.
W Polsce wciąż główną przyczyną wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym, z winy kierujących, jest niedostosowanie prędkości do warunków ruchu.