Marcel Kubala to dwulatek z Jadownik, który cierpi na szereg chorób. Najpoważniejszą jest marskość wątroby. Zabieg ratujący życie chłopcu może odbyć się tylko w Stanach Zjednoczonych, jednak potrzeba aż 8 milionów złotych. Dotąd nie udało się zebrać potrzebnej sumy.
W akcję pomocy chłopcu włączają się kolejne osoby. Tym razem są to polscy skoczkowie narciarscy, którzy przekazali na licytację gadżety z mistrzostw świata w Obersdorfie.
W paczce przygotowanej przez podopiecznych Michala Doleżala znalazł się między innymi szalik, koszulka, torba i komin z podpisami członków polskiej kadry.
Myślę, że też fani skoków narciarskich będą zachęceni, aby zdobyć tego typu przedmioty. Tak naprawdę klika kroków dzieli nas od tego, aby zebrać potrzebne środki finansowe – mówi Marta Malec-Lech z zarządu województwa małopolskiego.
Licytacja przedmiotów odbędzie się na stronie facebook’owej Marcelek Kubala – Mały Wielki Wojownik. Łącznie na operację chłopca udało się zebrać sześć milionów złotych, brakuje jeszcze dwóch.
Link do zbiórki TUTAJ