Miasto podpisało umowę o z Małopolskim Stowarzyszeniem Winiarzy na dzierżawę działki w Parku Sanguszków. To duży krok w stronę stworzenia w Tarnowie Małopolskiego Centrum Winiarstwa.
Oprócz samej winnicy, na siedmiohektarowym terenie ma powstać cała winna infrastruktura ze spichlerzem, stodołą do biesiady i trasą turystyczną powiązaną z winem.
– Chcemy podążać drogą Francji czy Włoch, gdzie są już takie miejsca – mówi dyrektor Tarnowskiego Centrum Informacji Marcin Pałach.
– W tym miejscu swoją winnicę mieli Sanguszkowie. Obok znajduje się spichlerz, zaniedbany, które czeka na lepsze czasy. Pomysł jest taki, żeby w tym spichlerzu powstało Małopolskie Centrum Winiarstwa. Takie miejsce edukacyjno-promocyjne. Jest też duży teren zielony, który można zagospodarować na miejsca piknikowe, można też tam zrobić parking. Jest też stodoła, więc w jednym miejscu mielibyśmy zarówno uprawę, jaki i miejsce do kosztowania i zabawy.
Jak dodaje Marcin Pałach, aby stworzyć całą infrastrukturę winną powiązaną z innymi, podtarnowskimi winiarniami trzeba około 30 milionów złotych. Winiarze liczą tu na wsparcie z Urzędu Wojewódzkiego.
Teraz swoją pracę zaczynają wykonywać winiarze, którzy lada chwila posadzą pierwsze szczepy winne. Zostanie tam zasadzonych 31,5 tysiąca krzaków winorośli, co przekłada na około 30 tysięcy butelek wina rocznie.
Pierwsze wino z Tarnowa będzie można skosztować w 2025 roku.