Nikogo do tej pory nie ukaraliśmy – tak o kontrolach pieców w gminie Korzenna mówi wójt Leszek Skowron. W tym sezonie urzędnicy zapukali do ponad 40 domów. Kontrolerzy sprawdzają klasę kotła, który służy do ogrzewania domu, mogą też żądać okazania certyfikatu jakości stosowanego węgla.
Samorząd przymierza się też do badań popiołu.
– Na pewno będziemy iść o krok dalej, już nawet rozglądamy się za firmą, która badałaby nam pobrany do analizy popiół. Te interwencje, które były to kontrole zaplanowane, natomiast zdarzają się takie sytuację, gdzie mieszkańcy mają wątpliwości i zgłaszają dane domy.
Badania popiołu maja wykazać co dokładnie w piecu było spalane.
Mieszkańcy są przy okazji informowani o tym, jak długo mogą korzystać z danej klasy pieca. W przypadku kotłów klasy 1 i 2 ostateczny termin ich używania upływa do końca 2022 roku, a kotły klasy 3 i 4 mogą być używane do końca 2026 roku.