Wiemy już, że z przetargu wykluczona została firma, z którą miasto chciało podpisać umowę. Protest innego oferenta uznała dziś Krajowa Izba Odwoławcza.
– To oznacza najprawdopodobniej nowy przetarg. Przesunie się termin realizacji. Stadion w Nowym Sączu powinien powstać i zrobimy wszystko, żeby tak się stało – powiedział radiu RDN prezydent Nowego Sącza.
Jak dodał prezydent Nowego Sącza, trzeba będzie ogłosić nowy przetarg na budowę stadionu, bo oferta firmy, która skutecznie się odwołała jest zbyt wysoka, jak na możliwości miasta. Mowa o kwocie ponad 60 milionów złotych. Władze Nowego Sącza były skłonne powierzyć to zadanie konsorcjum firm, które wyceniło swoją pracę na 53 miliony złotych.