Dziś ostatecznie powinniśmy dowiedzieć się, czy uda się rozstrzygnąć przetarg na budowę stadionu Sandecji Nowy Sącz.
Jak informowaliśmy na antenie RDN, w lutym jedna z firm złożyła odwołanie. Już wcześniej z podobnych powodów z przetargu wykluczony został inny z potencjalnych wykonawców.
– Mamy nadzieję, że dziś wszystko się wyjaśni – mówi Ludomir Handzel, prezydent Nowego Sącza.
– Krajowa Izba Odwoławcza wyznaczyło termin ogłoszenia swojego werdyktu na godzinę 9:30. Wiadomo są to pieniądze publiczne i muszą podlegać specyficznym rygorom. Jeśli nie uda się za tym podejściem to rozpisujemy natychmiast drugi przetarg i mam nadzieję, że tym razem będzie to skuteczne.
Oferta firmy, która w lutym złożyła odwołanie, jest zbyt wysoka, jak na możliwości miasta, więc nawet jeśli jej protest zostanie uznany, Nowy Sącz nie wybierze tej oferty.
Do tematu będziemy wracać.