Wykonane kilka lat temu dwa boiska sportowe przy szkole podstawowej nr 8 kosztowały łącznie 800 tysięcy złotych. Od początku pandemii są zamknięte, a ich stan się pogarsza.
Właścicielem boiska jest szkoła, która zamknęła boiska ze względu na pandemię covid-19. Nie otworzono ich też wtedy, gdy sytuacja pandemiczna na to pozwalała, czyli w miesiącach letnich.
– Od wiosny zeszłego roku boiska zamknięto, zasłaniając się pandemią, ale gdy w maju obostrzenia zostały zniesione, te nadal zostały zamknięte, aż do wakacji. Obecnie też są zamknięte. Kolejna sprawa to kwestia dbałości za sprzęt sportowy. Siatki od bramek są poniszczone, a na jednym z boisk ich brakuje. Dyrekcja szkoły zapewnia, że je uzupełni, ale na obietnicach się skończyło – mówi radny osiedla Jasna Michał Ligęski.
Jak dodaje, rada osiedla Jasna ma na ten cel zabezpieczone środki.
Jak przekazała radiu RDN dyrektor szkoły Dorota Zaleśny prace konserwatorskie na boiskach szkolnych prowadzone są systematycznie. Problemem są młodociani mieszkańcy osiedla, którzy wieczorami wchodzą na teren obiektu i niszczą go.
– Ogrodzenie jest po prostu wycinane, jakimiś nożycami wycinane są dziury, niszczone są siatki. W tej chwili oczekujemy na wykonawcę, który wymieni piłkochwyty, które do wysokości dwóch metrów zostały zniszczone. To na razie czekamy, aż to wszystko zostanie uzupełnione, bo ja mogę wpuścić na boisko tylko wtedy, kiedy ono będzie bezpieczne.
Jak dodaje dyrektor szkoły o sprawie były informowane służby porządkowe. Pracownicy szkoły mają tam codziennie zastawać duże ilości śmieci opakowań po napojach alkoholowych oraz inne nieczystości.
Teraz na terenie boiska mają być przeprowadzone prace naprawcze. Po tym, boisko ma znowu zostać otwarte. Możliwe, że uruchomione zostanie oświetlenie boiska, które od dłuższego czasu nie działało. Wcześniej na świecące do 22 godziny lampy mieli narzekać mieszkańcy okolicznych blokowisk.