Apel do przewodniczącego Rady Miejskiej Jakuba Kwaśnego, by przeprosił osoby, które poczuły się obrażone, skierowali radni klubu Prawa i Sprawiedliwości podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej.
Jakub Kwaśny umieścił błyskawicę na prywatnym profilu społecznościowym w kontekście uchwały Rady Miejskiej o ustanowieniu roku 2021 Rokiem Kobiet w Tarnowie.
– Powiedzenie komuś przepraszam to nie jest żadna ujma – mówiła radna Anna Krakowska.
– Pan przewodniczący reprezentuje wszystkich mieszkańców. Powiedzenie przepraszam nie jest żadną ujmą dla nikogo. Nie tylko błądzić jest rzeczą ludzką, ale szlachetnością jest powiedzieć, że np. popełniłem w części błąd. Każdy ma prawo do swoich poglądów, ale równocześnie pełnimy określone funkcje. Pana aprobata dla Roku Kobiet jest to manifestacja, która ma charakter prywatny i w imię tolerancji ja bardzo pana proszę zachowanie szacunku dla poglądów innych radnych.
– Przepraszać należy za coś, jeżeli się czuje, że ma się za co przepraszać – odpowiadał przewodniczący Rady Miejskiej, Jakub Kwaśny.
– W tym wypadku nie mogę przepraszać za swoje własne poglądy, których się nie wypieram i które podtrzymuję. Ja z całym szacunkiem do apelu klubu radnych się odnoszę, jednak nie mogę przepraszać za swoje własne poglądy. Państwo radni też reprezentujecie całe miasto. Bardzo proszę o jakiś rozsądek w tej sytuacji. Nikogo swoim postępowaniem nie mogłem obrazić, bo to jest moja opinia, moje prywatne zdanie. Każdy ma prawo przeżywać Rok Kobiet tak, jak uważa to za stosowne.
Sprzeciw w tej sprawie wyrażało też wcześniej m.in. stowarzyszenie Rodziny Więźniarek Niemieckiego Obozu Koncentracyjnego Ravensbrück, gdyż nazwiska więźniarek znalazły się w uzasadnieniu uchwały.
Ostatecznie przewodniczący Rady Miejskiej skierował po kilku godzinach słowo przepraszam, do tych, których swoim działaniem mógł obrazić. Jak dodał, jego zamiarem nie było powiązanie symbolu błyskawicy z więźniarkami.