Będzie to część projektu, który powstaje we współpracy ze Słowakami.
– Dwór ma dziś inną formę niż na początku XX wieku, więc naszym celem jest przywróceniu pierwotnego wyglądu najstarszego w mieście zabytku – mówi dr Arkadiusz Urbaniec, adiunkt muzeum.
– Nie mamy dokładnej daty powstania tej werandy, zaczyna ona się pojawiać na zdjęciach z początku XX wieku, więc przypuszczamy, że powstała na przełomie XIX i XX wieku. Nie mamy co do tego pewności, ale zdjęcia pozwalają nam na określenie je formy, wielkości i materiałów użytych do jej wzniesienia.
Muzeum jeszcze w tym tygodniu ogłosi przetarg na rekonstrukcję. Projekt zakłada, że weranda będzie gotowa najpóźniej do końca listopada.
– Oprócz rekonstrukcji werandy w ramach projekty ma powstać wystawa prezentująca najważniejsze zabytki sztuki, będące efektem mecenatu szlacheckiego nad sztuką. Tak samo powstanie katalog tego typu zabytków z terenu powiatu limanowskiego.
Weranda o powierzchni blisko 50 m2 przylegała do wschodniej ściany Dworu Marsów. Na miejscu wykonane zostaną prace ziemne, izolacyjne, oraz betonowe fundamenty. Konstrukcja werandy oparta zostanie na drewnianych słupach osadzonych na betonowym podłożu. Weranda wyposażona zostanie w drewniane drzwi i okna, a posadzka na wewnątrz werandy wykonana zostanie z płyt kamiennych. Nad wykonywanymi pracami ma czuwać konserwator zabytków.