Na porody rodzinne decyduje się ponad połowa par zgłaszających się do Szpitala Wojewódzkiego im. św. Łukasza w Tarnowie. Teraz zarówno od pacjentek, jak i osób im towarzyszących nie są wymagane żadne testy w kierunku koronawirusa.
Taką konieczność wdrożono w listopadzie ubiegłego roku ze względu na apogeum zachorowań, także wśród personelu oddziału ginekologiczno-położniczego. Jednak już w grudniu odstąpiono od tej decyzji, w związku z licznymi prośbami ze strony rodziców oraz stowarzyszeń ich zrzeszających.
– Mimo że było tam ognisko zakażenia w listopadzie, wśród personelu, to w tym okresie i tak zostało przyjętych 15 pacjentek do porodu, bo inne szpitale po prostu tego odmówiły. Myśmy się zastosowali do zaleceń konsultanta i przyjmowaliśmy też pacjentki które były zakażone chorobą Covid-19. Jednak szczęśliwie urodziły i wszystko dobrze się skończyło. W styczniu odbyły się już 32 porody rodzinne bez żadnych dodatkowych testów – mówi Anna Czech, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Tarnowie.
Obecnie w trakcie porodu rodzinnego na oddziale obowiązuje przestrzeganie środków ochrony osobistej, konieczna jest dezynfekcja oraz noszenie maski ochronnej.
Oddział ginekologiczno-położniczy Szpitala Wojewódzkiego w Tarnowie, w 2020 roku w rankingu Fundacji Rodzić po ludzku, zajął 5 miejsce w województwie małopolskim.