Do serca, które stoi na placu Kazimierza wrzucono już ponad 150 kilogramów nakrętek. Błyskawicznie zapełnia się też serce przy Centrum Sztuki Mościce.
Serce na placu Kazimierza stoi od świąt Bożego Narodzenia. Pieniądze ze sprzedaży będą przekazane Polskiemu Stowarzyszeniu na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną – Koło w Tarnowie. W niecały tydzień zapełniło się też serce przy CSM. Tutaj pomoc powędruje dla Kubusia, który cierpi na dziecięce porażenie mózgowe.
– Trzeba pomagać, bo nie wiadomo co nas i nasze dzieci czeka w przyszłości – mówią tarnowianie. – Trzeba pomóc naszym dzieciom, no bo na przykład nasze kiedyś też mogą być chore – Tak, wspieram, trzeba sobie pomagać, warto pomagać – Jak najbardziej, jeśli jest tylko taka możliwość to tak. Zdecydowanie każda forma pomocy jest jak najbardziej wskazana – Uważam, że jak najbardziej, nic nas to nie kosztuje a jeśli może komuś pomóc to polecam – Mamy cały wór, nie mamy gdzie to włożyć, ale jeśli tam to jest to dobrze, to zaniesiemy.
Przypominamy, nakrętki można wrzucać bez względu na kształt i kolor, nie tylko z produktów żywnościowych, ale też chemii gospodarczej.
Podobne serca stoją też w Tuchowie, Radłowie, Wojniczu czy Zalipiu.