Poseł z Sądecczyzny pojawił się na giełdzie nazwisk potencjalnych kandydatów. Członek PiS-u mimo doniesień medialnych nie potwierdzał swojej kandydatury. Mówiono jednak, że jeśli KRS zdecydowałaby się na taki wybór będzie to pierwszy w ponad 30-letniej historii Rady szef, który wciąż jest czynnym politykiem.
Nieoficjalnie mówi się też o dwóch innych kandydaturach sędziów: Joanny Kołodziej-Michałowicz oraz Rafała Puchalskiego. W trakcie posiedzenia, żadna z tych osób nie wyraziła chęci ubiegania się o to stanowisko.
Na fotelu szefa Rady zasiądzie ostatecznie Paweł Styrna – członek KRS i wiceprezes Sądu Okręgowego w Krakowie. Uzyskał 12 głosów, pięć osób głosowało przeciw, a sześć się wstrzymało. Jego kontrkandydat sędzia Marek Jaskólski, który uzyskał 10 głosów za, dziewięć osób było przeciw, a cztery osoby wstrzymały się od głosu.
Sędzia Paweł Stryna zastąpił na stanowisku sędziego Leszka Mazura. Sędzia został odwołany w połowie stycznia, po czym poinformował I Prezes Sądu Najwyższego o rezygnacji.