W uzdrowisku co raz więcej zgłoszeń dociera do służb o próbach oszustw metodą „na wnuczka”. O ostrożność apelują władze miasta i sądecka Policja.
Wyobraźnia oszustów nie zna granic, a działania metodą na wnuczka można zaobserwować w różnych częściach regionu i gminach co jakiś czas. Tym razem zwiększoną częstotliwość fałszywych telefonów zaobserwowano w nadpopradzkim uzdrowisku.
Na urzędowej stronie miejscowości zamieszczono apel sądeckiej policji, która cały czas przypomina seniorom o szczególnej ostrożności i czujności w przypadku podejrzanych sytuacji. Trzeba zaznaczyć, że metoda „na wnuczka” ewoluuje. Często telefonujący przestępca, dzwoniąc z prośbą o pieniądze, może podawać się znajomego córki, krewnego, czy nawet policjanta. Oszuści starają się nawet bezpośrednio, zagadując właścicieli, wchodzi do domów. Dzieje się tak na przykład pod przykrywką zbiórki charytatywnej, aby wykorzystać nadmierną często ufność i dobre intencje seniorów.
Policja apeluje, aby każdy tego typu przypadek, lub podejrzane zachowanie obcych osób w pobliżu domów zgłaszać bezpośrednio lub pod numerem 112.