Włodarz chciał sprzedać działkę o wartości prawie 2,5 miliona złotych jednak w ostatniej chwili inwestor wycofał się z zakupu.
Mowa o starosądeckim Myślcu, gdzie przed laty odbywały się ogólnopolskie zjazdy młodzieży i co roku gromadziło się tam około 1500 osób, jednak od lat stoi odłogiem.
– Był przeprowadzony przetarg i była tylko jedna oferta zakupu, natomiast najpierw osoby które wygrały poprosiły o przedłużenie terminu podpisania umowy, czekając na pewne wyjaśnienia związane z uzgodnieniami z Wodami Polskimi. Ponieważ sprawa się przeciągała wezwaliśmy ich do podpisania umowy, no i w tej chwili złożyli pismo, że nie zamierzają podpisać umowy, podnosząc pewne kwestie związane związane z błędami w dokumentach przetargowych. To w tej chwili analizujemy, zobaczymy – mówi Jacek Lelek, Burmistrz Starego Sącza
Burmistrz nie wyklucza zmiany planów i pozostawienia terenu w posiadaniu gminy i zagospodarowania gruntu.