Małopolskie Stowarzyszenie Winiarzy wygrało przetarg na dzierżawę gruntów na południowym stoku przy Pałacu Sanguszków. Tam, w porozumieniu z miastem ma powstać pierwsza miejska winnica.
Wiemy już, że nazwa wina będzie związana z Tarnowem. To efekt współpracy Małopolskiego Stowarzyszenia Winiarzy z Tarnowską Organizacją Turystyczną, które promuje markę EnoTarnowskie.
– W tym momencie wraz z członkami Małopolskiego Stowarzyszenia Winiarzy dopracowujemy, jak to będzie wyglądać, ile winnic w ten projekt wejdzie. Jeszcze parę chwil i to wszystko zostanie doprecyzowane. niemniej jednak na pewno pod jednym logo będziemy funkcjonować i będziemy promować Tarnów jako region winiarski – mówi prezes Małopolskiego Stowarzyszenia Winiarzy Robert Beściak.
Jak dodaje Robert Beściak już w tym roku zostaną zasadzone pierwsze krzaki winorośli.
– Mamy dwa lata na założenie winnicy. Najprawdopodobniej już w tym roku uda się niewielką część obsadzić, bo mamy już luty. Nie ulega wątpliwości że trzeba będzie przygotować ogrodzenie, które będzie nas chronić przed zwierzyną. Trzeba przygotować teren i wyciąć sad, który tam częściowo jest.
Łącznie ma być posadzone ponad 31 tysięcy krzewów, co ma sprawić, że będzie to jedna z największych winnic w regionie.
Pierwsze butelki z tarnowskim winem pojawią się w obiegu już w 2024 lub 2025 roku