Nowosądecka Infrastruktura Komunalna musi wybrać innego wykonawcę stadionu Sandecji.
Krajowa Izba Odwoławcza rozpatrzyła odwołania firm biorących udział w przetargu i zakwestionowała wybór najtańszej oferty jako najkorzystniejszej.
Pierwotnie wybrana firma z Korzennej została wykluczona z przetargu.
Teraz komisja przetargowa musi napisać pismo do wykonawcy, który był na drugim miejscu z prośbą o uzupełnieniu dokumentów.
– Krajowa Izba Odwoławcza przychyliła się do jednej trzeciej wniosków złożonej przez wykonawców. Dla spółki oznacza to unieważnienie wyboru najkorzystniejszej oferty i ponowne badanie ofert i ich ocena. Firma, która uplasowała się na drugiej pozycji zostanie przez nas wezwana do uzupełnienia dokumentacji – wyjaśnia Anna Bednarczyk-Maśko, prezes spółki Nowosądecka Infrastruktura Miejska.
Firma, która będzie odpowiedzialna za budowę nowego stadionu, będzie miała 10 dni na uzupełnienie wszystkich dokumentów.